Miłość i płomienie
Oto historia ludzi których łączyło
przeznaczenie
Historia miłosna którą niszczyły
płomienie
Ona kochała nad życie mężczyznę swego
On ja kochał bardziej niż siebie samego
Jednak co dzień spalał się pośród
płomieni,
zła które rozgrzewało go do czerwieni
Ona we łzach swych niewinnych tonie
widząc jak on wśród zła płonie
Chociaż oboje by chcieli to nic się nie
zmieni
Ona we łzach, on pośród płomieni
Więc nic innego im nie pozostanie
jak tylko bolesne rozstanie
Gdy w nim zgasła ostatnia nadzieja,
ona wskoczyła za nim do złego płomienia
I razem w tym ogniu cierpieli
Razem łzy lali, razem spłonęli
Ona wolała razem z nim spłonąć
niż sama we łzach tonąć
I chociaż Miłość tak okrutnie płonęła
Trwała do końca i nie zginęła
Komentarze (1)
Piękna opowieść o miłości kobiety i poświęcenia aby
była A jednak zdarzają się takie Uczucia Podoba mi
się wiara w wierszu ładnie napisany Plus