Miłość i przyjaźń
Żyli w przyjaźni od dawien dawna
podobno byli jak łyse konie
choć los wyznaczył im inne drogi
a czas przyprószył siwizną skronie
On się po szczeblach piął kariery
zdobywał szczyty zaznaczał wpadki
ona wspierała go choć z daleka
i przeżywała jego upadki
Czy coś łączyło ich prócz przyjaźni
gdy struna serca czasem zadrżała
pozostawiając zadrę i smutek
a strzała Amora wciąż omijała
Nie było spotkań westchnień wypadów
burzliwych nocy odejść o świcie
w imię zasady przyjaźń nad wszystko
każde z nich miało swe własne życie
Nie była gromem z jasnego nieba
miłość co ona w sercu chowała
trwała od zawsze chociaż skrywana
w końcu ją wyznać kiedyś musiała
Może wybrała nie ten czas chwilę
skoro wyznanie ich poróżniło
on uznał że że to jej fanaberie
lecz nie żałuje tego co było
Choć los jak mówią przekornym bywa
dał szansę obu by zrozumieli
przyjaźń gdy chadza w parze z miłością
zazwyczaj łączy ale też dzieli
renia
Komentarze (10)
Dobry życiowy przekaz tak bywa ...
pozdrawiam:-)
Gdy miłość z przyjaźnią żyją w zgodzie, czują się jak
ryby w wodzie; ciesząc się wolnością, poruszają się w
niej swobodnie.
Życzę udanego weekendu :)
Przyjaźń i miłość w jednym to najlepszy możliwy
fundament do zbudowania trwałego, dobrego związku.
Jeden warunek: Musi być obopólna.
Właściwie - smutny wiersz.
Ona i On- i miłość tylko możliwa.
Wiersz podoba mi się
Promyczek ma rację :)
Zmieniłabym w drugim wersie "byli" na "znali", bo
jakoś łyse konie, to trochę nie tak...
Pozdrawiam :)
Za Promieniem, nie ma przyjaźni, najwyżej skrywane
uczucie, które tkwi, bo...Pozdrawiam.
Hmmm trudny temat, bo jeśli jedna ze stron chce czegoś
więcej, to rzeczywiście ciężko o dobre rozwiązanie...
Dobry wiersz, Zmusza do zastanowienia, jak to jest
istnieje ta przyjaźn damsko-męska czy nie?
Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj.
Nie wierze w przyjaźn, pomiędzy kobietą, a
mężczyzną.:)
Dobry przekaz wiersza, refleksyjny.
Pozdrawiam serdecznie.:)
wyznanie miłości często psuje przyjaźń.
Pocieszanie nas poniosło…
Szkoda, że do tego doszło,
bo intymność , najwyraźniej,
najpiękniejsze rwie przyjaźnie.
I u Ciebie znowu sobie zadaję pytanie "czy to jest
przyjaźń, czy to jest kochanie"... Bardzo ciekawie
zbudowany i poprowadzony wiersz> Pozdrawiam :)