Miłość straceńca
a ty pragniesz zakwitać
wciąż na nowo
marzeniami sięgać gwiazd
i każdej wiosny
zrzucać z siebie ciężar
starych wyblakłych miłostek
a ty jesteś tajemnicą
przed którą noc przystaje w zachwycie
w twoich dłoniach wyrastają
krótkie chwile szczęścia
a obietnicami bez pokrycia
tniesz serca
nieszczęśliwych kochanków
a ja wciąż jestem ci wierny
z uśmiechem ciężkim od wspomnień
z zapasem cierpliwości
upchanej na dnie serca
i o zgrozo
wciąż rośnie we mnie
ta głupia miłość
straceńca do ladacznicy
Komentarze (9)
Wymowny wiersz, pozdrawiam serdecznie :)
Mocny wiersz, jestem na tak.
Już miałam napisać że to wiersz o mnie i B.. jednak ta
ladacznica mi haczy :-) bardzo mi się wiersz podoba
:-) BARDZO!
Życiowy przekaz skłaniający czytelnika do refleksji
nad wartościami owego życia.
Pozdrawiam.
Marek
W sumie nie przepadam za nowoczesna, biala poezja.
Pewnie dlatego ze jej pisac nie umiem, ale ten wiersz
mimo wszystko spodobal mi sie.
a Ona szuka jak suka co parzyć się chce
a Ty wierny lecz w nadziejach mizrenych
pełen oczekiwań co szansy na nadzieję brak
krążysz z nią tą ostatnią co nie żyje już i tak
Wymowny przekaz z mocnymi epitetami w finale. W
trakcie czytania myślałam, że to o marzycielu i
kokietce, a tu taka puenta. Miłej soboty:)
https://www.youtube.com/watch?v=8jyRBDfSEqA - tak mi
się skojarzyło :) pozdrawiam
Mocny przekaz pozdrawiam