Miłość, uciekła...
Miłość, która rozkwita jak pąki róż
Kiedyś może przerodzić się we wbity w serce
nóż.
I tak właśnie było z nami.
Kochaliśmy się dniami i nocami,
A kiedy nadchodziła pora rozstania
Pojawiało się piekło, co ciemność
pochłania.
Lecz pewnego dnia mnie zraniłeś.
Ponieważ zdradziłeś.
Wszystkie spędzone razem chwile uciekły jak
draśnięte motyle…
autor
AniczkaM
Dodano: 2005-06-28 20:09:02
Ten wiersz przeczytano 521 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.