Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Miłość uszczęśliwia?

Kiedyś,żyłam smutkiem,
bólem i rozpaczą.
Każdy dzień zaczynał się i kończył tak samo,
Łzy,zniekształcały świat.
Za bramą ciała wszystko było szare i dziwne.
Więc,zamykałam drzwi...

Kiedyś,myślałam o śmierci,
wybawienie i koniec drogi,
wśród cierni i szkła.
Ciemność...
spowijała mnie,niczym całun,

Kiedyś,żyłam Tobą,
w małej klatce ze szkła.
Krawędzie wbijały się we mnie,przy każdej próbie ucieczki.
Ale widziałam Ciebie i zapominałam o krwi broczącej z ran.
Pytałeś dlaczego,
a Twe słowa sprawiały mi ból.
Nie wiedziałam jak się uwolnić.
Nie chciałam...
Myślałąm,że tak wygląda szczęście,
choć miało smutną twarz.
Myślałam,że tak wygląda miłość,
choć miała pocięte ręce.

Teraz Ciebie nie ma...
A ja nareszcie wiem,co znaczy życie!
Dzień zaczyna się i kończy tak samo.
Śmiech...
zniekształca mój świat,
wszystko jest piękne.
Nie ma już bram.
I nie będzie.

"Miłość jest jak narkotyk"
Ktoś mądry powiedział te słowa.
Znał życie.
Uzależnia i zabija.
Powoli...
A ja,nie chcę już ćpać.
Chcę być wolna i lekka,
Jak ptak...

...ze złamanym skrzydłem...

Dzięki Tobie,już wiem,że miłość nie uszczęśliwia.Wiem też,że skrzydło nigdy się nie zrośnie.I nigdy nie złamię drugiego... Dziękuję Ci...

autor

Yenndza

Dodano: 2005-06-03 15:45:13
Ten wiersz przeczytano 609 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »