Miłość i wolność...
w świecie zagubionych wartości
Chociaż nigdy nie osiągną doskonałości,
bowiem żadna z nich nie jest bez skazy,
wciąż udoskonalane na wiele sposobów,
grając w duszach, będą serca radowały.
Do każdej z nich istota ludzka ma prawo;
łatwiej byłoby móc z tych dóbr
korzystać,
gdyby idąc przez życie, chodziły parami.
Dopuszczając się niegodziwości i zdrady,
zostawią na sobie pęknięcia, rysy
trwałe,
za nic mają dwa rdzenia moralnego ładu.
Zakończę myśl pozytywnym akcentem;
żyjmy tak, by nikt przez nas nie płakał,
a każdy powszedni dzień był świętem.

_wena_



Komentarze (82)
Dziękuję Grażynko za wgląd i komentarz.
Życzę udanego weekendu :)
Dobre przesłanie w treści zawarte,
pozdrawiam Wando serdecznie,
a zmarszczkami się nie martw,
one są oznaką Twoje dojrzałości i mądrości życiowej,
dobrej nocy życzę, zdawało mi się, że już wiersz
czytałam, ale może skleroza punktu zapomniała, albo
mnie wówczas nie było na portalu:)
Ja też Elu i dziękuję za wgląd :)
zgadzam się z puentą,
serdecznie pozdrawiam:)
Kropelko miła, gdy zgoda panuje to serce się raduje.
Miłego dnia :)
Masz całkowitą rację... podpisuję sie pod
wierszem:)Miłego dnia Wandziu:)
Dziękuję za wgląd i komentarz pod wierszem.
JoViSkO, pozdrawiam Ciebie bardzo serdecznie :)
Podpisuję się pod akcentem :)
Pozdrawiam cieplutko z uśmiechem :)
Dziękuję :)
Bardzo dobra refleksja.
jednym jest z miłością po drodze, innych niestety
omija a co się tyczy wolności to często sami sobie ją
ograniczamy ;(
dzięki za wgląd chacharku :)
w świecie zubożających się znaczeń z miłością jest juz
inaczej :)
To miłe Teresko, że ponownie zajrzałaś do wiersza o
dwóch najważniejszych wartościach, bez których życie
byłoby ubogie i trudne do zniesienia.
Z radością odwzajemniam pozdrowienia :)
Grażynko, dziękuję za przeczytanie i miłe słowa,
które zapamiętać jestem gotowa :))
c.d. a do Twojego wiersza warto wracać
I ten pozytywny akcent najważniejszy.
Wandziu, cieplutko pozdrawiam