miłość z wyprzedaży.
wystawiona na regałach
tania miłość po obniżce
czeka aż ktoś ją przygarnie
aż połozy w serca zgliszcze
jest kokardą przepasana
abyś chętnie ją wykupił
żebyś myślał z satysfakcją,
żeś prawdziwy skarb wyłupił
a to tylko głuchy plastik
i atrapa jest uczucia
piękna zewnątrz,pusta w środku
dalej Cie to nie poucza ?
że za moment , że za chwilę
znudzi Ci się nią zabawa
i zrozumiesz,że to była
tylko miłości 'oprawa'.
autor
noangel999
Dodano: 2010-11-04 11:21:01
Ten wiersz przeczytano 873 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
no no 14lat...rośnij w pióro:)) dobrze zaczynasz:))
witaj, ciekawy wiersz. uwaga na miłośc z wyprzedaży.
pozdrawiam.
masz całkowitą rację...człowiek myśli że zdobył
skarb...ale to tylko pozory...świetny wiersz...;)
Masz trochę literówek,ale to techniczne "nic" wobec
wiersza.Można się wczytać i czegoś nauczyć,albo
chociaż lepiej wybierać.Pozdrawiam.
ale skoro jest popyt to jest i podaż
i kto zawinił?
Duży plus za ciekawe ujęcie tematu
Dobre przesłanie tego wiersza, daję+.