Milość zaklęta
Miłości zaklęta, miłości czarowna
o jaka Twa moc wymowna!
O ileż twych pocałunków smak...
nie zmieniasz się przez setki lat?
Niesie Cię wiatr nad wrzosowiskami,
niesie Cię fala morza wzburzonego.
Zamknięta jesteś w krysztale nocy,
zamknięta w sercu człowieka zranionego.
Jesteś zagadką której nikt nie odgadnie
czy dziś czy jutro - ciągle tak zmienna.
Twarz Twa raz raną przecięta
innym zaś razem uśmiechem promienna.
autor
uciekinierka
Dodano: 2007-09-13 20:19:00
Ten wiersz przeczytano 496 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.