O miłości i aniołach
Niczego tu nie będzie o miłości.
Bezwzględny zakaz wstępu.
Nie wejdzie nawet z listem żelaznym.
Nie ma dla niej miejsca.
Niczego o aniołach też tu nie będzie.
Pijane sypiają w rynsztokach.
Budzą się. Nie wiedzą w jakim mieście
zeszły do piekła na tanią miłość.
Po wszystkim palą papierosy
zaciągając się dymem.
Kaszlą i plują.
Wypluwają miłość.
Może zdołają wypchać
zwierzęta pierzem skrzydeł.
By zarobić na kolejną wizytę.
Na tablicy naściennej wisi cennik.
Sprawdź czy się w nim zmieścisz.
autor
don_Corpseone
Dodano: 2008-04-23 11:49:21
Ten wiersz przeczytano 1391 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Podoba mi się podcięcie skrzydeł w dwóch pierwszych
zwrotkach. 'miłość wypluwając' na koniec trzeciej
likwiduje "rym" i zwiększa płynność. Interesujący
wiersz.
uwagi techniczne: jest tu pomysł, nawet na kilka
wierszy i chyba w tym problem;
usuń rym z pierwszej zwrotki;
2 ci się łaczy przez przypadkowy rym z 3;