Miłości moja
Wiem, przeczytasz te słowa...
Moja miłość ma smak czekolady
co się wolno na wargach rozpuszcza
w kącikach ust twych osiadła
kropla nabrzmiała, rozpustna
Moja miłość ma zapach mięty
w przydomowym ogrodzie zerwanej
taka świeża jest i prawie święta
jeszcze fałszem nieskalana
Moja miłość żyje jeszcze w wierszu
lecz na co dzień nie istnieje
niech tu cicho przezimuje
dotyk dłoni twych obie nas ogrzeje
autor
sari
Dodano: 2013-04-07 00:05:53
Ten wiersz przeczytano 1623 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Bardzo piękny utwór. Czuć w nim uczucie, które
chciałaś wyrazić. Podoba mi się.
Dzięki madziu :):) Gapa jestem:)
Tak pisze zakochana kobieta.
Mała korekta- nieskalana.Pozdrawiam
Dobranoc(:
miłość ma smak czekolady? muszę spytać - białej czy
czarnej? :) Pięknie to napisałaś i z tą miętą z
ogródka - super. Pozdrawiam
hmm...zatrzymuje
Witam. Piękna ta Twoja miłość. Dobranoc