"Miłości moja..."

twarz to jest oblicze,
z jednego bym zrezygnowal,
to tylko taki moj ponysl, :)

milosc nie jedno ma oblicze
a w Nowy Rok szczescia zycze
pozdrawiam

Miłości moja, jakże mam żyć bez ciebie. Jak anioł na
tej ziemi a powinienem w niebie:)Taka jest właśnie
miłość. Miło było przeczytać. Pozdrawiam:)

Me alegro de verde:);):)

Witam serdecznie...i dziękuję za wspaniałe
komentarze....pozdrawiam...mojego kompana z pod znaku
Lwa.

Miłość niejedno ma imię.
Pozdrawiam

Taka bywa miłość choć trudno odgadnąć dlaczego lecz
serce angażujemy.Podoba mi się Twoja miniaturka.Aniu
urodziłaś się dokładnie tego samego dnia i miesiąca co
ja.Witaj w rodzinie LWÓW.

oto miłość w czystej postaci
pozdrawiam

Wymowna i trafna miniaturka.
Niestety miłość miewa różne oblicza,bywa również
okrutna i raniąca.
Pozdrawiam serdecznie:)

piękny wiersz różne są oblicza miłości pozdrawiam:)))

Ładny wiersz, smutny. Pozdrawiam

Może - swojej twarzy oblicze? Miłego

Ładny wiersz, smutny. Pozdrawiam

Może - swojej twarzy oblicze? Miłego

To prawda taka slodycz cierpienia pozdrawiam

Miłość buntem jakby platana uroki i nie ...

Życia kofana

Ale uśmiech wróci na buźkę zobaczysz wiosną ptaki w
zieleni i barwach kwiatów najsłodszych nie tylko już
oczętom

Zobaczysz wiosną w lustrze twarz swoją jakby świeższą
radosną, wypoczętom.

Wiara:)!


Pozdrawiam Ciebie E-przyjaźnie;)

Mam nadzieje że nie drażnie?

Dziękuję serdecznie i wzajemnie...pozdrawiam goraco.