Miloscia i morzem wypelnione...
Pomagalas, bledy poprawialas, ja je robie ale ciebie kocham
Pojade wkrotce nad niebieskie morze,
oczy nacieszyc fal pieknym blekitem,
mewy scigac w locie na niebie oczami,
poczuc delikatny dotyk piasku pod
stopami
Chodzic z toba pod reke wzdluz pustych
plazy,
powietrze do pluc nabierac,cieplem slonca
go
ogrzewac, usciskiem rak sie nacieszyc
i twoj usmiech z ust rozanych zobaczyc
Wydmy porosniete wysokimi trawami
ogladac
Jachtom kolyszacym sie z brzegu przygladac,
glaskac
twoje blond wlosy i czuc ich piekny
zapach,z nadmiarem
szczescia w sercu do ciebie przyjade juz
dzisiaj....
22-09-05 14:27 komarius
Marius
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.