Miłosna Oda
…i jak tu Cię nie kochać
nie pieścić ustami
skóry Twej nie wąchać
wonnej aromatami
rozkosz jaką mi dajesz
w te czerwcowe wieczory
pachnące jeszcze majem
- w głowie mi tylko amory
jesteś piękna, rumiana
że jadłbym Cię garściami
- chodź do swojego pana
będziesz moja Pani
wszyscy Cię pragną zewsząd
i ja Cię pożądam
od wieczora aż do rana
a kosztujesz tylko trzy pięćdziesiąt
za kilogram
truskaweczko ukochana…
..ja mam swoje truskaweczki......zapraszam....
autor
yamCito
Dodano: 2007-06-15 17:04:52
Ten wiersz przeczytano 997 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
No no, tego się nie spodziewałam:] Tutaj o pieszczeniu
i tym podobne... A tu nagle o truskawce:) Zaskakujące
i ciekawe:)
och brawo ! super wiersz ,pobudza zmysły hihi niby o
truskaweczce ale ukochana też może nią być
Truskaweczki tak pięknie zapachniały... natchnienie
wspaniałe Tobie dały...
świetnie z humorem i zmysłowo.. brawo))
I pomyśleć, że są afrodyzjakiem.... widać, że
afrodyzjakiem sie nakarmiłeś, a potem wiersz dla mnie
stworzyłeś....
mniam truskaweczki... mniam wierszyk...
Nie ma to jak własne witaminki...Nie dziwię się, że
Oda! :) Tylko pozazdrościć weny i truskawek - aha i
pomysłu.
Truskawkowa oda ...no super pachnie
świeżością...słodka i smaczna....
poza tym lekko sie czyta....i to jest mile....
Właśnie się zajadam....oj będzie się z czego
spowiadać...ciepło, lekko i przyjemnie...
ahaha! Zapachniały i narobiły smaku tuskaweczki w
wiersza. ( chyba za mocno pryskane bo mnie brzuch
boli..)
truskaweczka rumiana przez wszystkich
pożądana...fajnie z humorem wierszyk napisany, taki
pachnący świeżością i taki rumiany...trochę rytmu nie
trzyma ale czyta się nieźle...no i ta tajemnica do
końca utrzymana przez pana hihih
wiersz a podtekstem, fajnie się czyta co za piękność
opisujesz, a tu truskaweczka..mniam mniam
wysypało wierszy o truskawkach, choć one się już
kończą, teraz pewnie z tęsknoty wielbiciele łzy bedą
ronić ...albo poezję miłosną tworzyc.