Miłosna przemiana
W samym środku zimy, wśród śnieżnej
zamieci,
płomień w głębi duszy jasnym ogniem
świeci,
serce rozpalając gorącą miłością,
promieniuje ciepłem i słodką radością.
Zdawać by się mogło, to wybryk natury
i ten ogień zgasi śnieg puszysty z
góry,
tylko on nie gaśnie ze wszystkich
płomieni,
nie dość, że nie gaśnie to się barwnie
mieni.
On miłości blaskiem twarze rozpromienia,
oblicze przeciętne w niezwykłe zamienia,
oczom blask nadaje szlachetnych kamieni,
kolor włosom zmienia i tęczowo mieni.
Nieśmiałością barwi policzki różowe
i usta się stają całe karminowe,
by dziewczę doznało tak cudownej zmiany,
potrzebny mężczyzna, bardzo zakochany…
Komentarze (12)
Gdybym mówił językami ludzi i aniołów,
a miłości bym nie miał w sobie ni wokoło,
Byłbym jak miedź brzęcząca, albo cymbał brzmiący.
Gdybym nawet zarabiał ja ciężkie tysiące,
Lecz miłości bym nie czuł zmysłami swojemi,
Byłbym wtedy największym biedakiem na ziemi.
miłość mrozów się nie boi, nawet największe lody jest
gotowa roztopić
pięknie rytmicznie i cieplutko o miłości bez której
świat byłby szary i smutny:-)
pozdrawiam
ACH, ta miłość barwi kolorami tęczy. Pozdrawiam:)
Miłość dodaje blasku i kolorów życiu.Pozdrawiam:)
Dolacze do komentarza elizy. Pozdrawiam
Dolacze do komentarza elizy. Pozdrawiam
Taka przemiana zawsze jest najcudowniejsza.
fajnie piszesz, rytmicznie i melodyjnie, jest treść i
ciekawa puenta.
jedna uwaga - rymy, zbyt dokładne(niestety to wada) i
wiele gramatycznych.
wybacz moją uwagę. pozdrawiam :)
Myslę ze tak bo do miłosci jak do tanga zawsze trzeba
dwoje by miłosc była spełniona
Pieknie Peel kocha
Pozdrawiam serdecznie :)
Tak, bardzo zakochany mężczyzna potrzebny, aby się
dziewczyna cudownie zmieniła :D Pozdrawiam serdecznie
życząc raz jeszcze udanej Majówki +++
Miłość maluje świat w tęczowe barwy.Pięknie, kolorowo.
Pozdrawiam.