MIŁOSNE PORZĄDKI
A więc od dzisiaj koniec.
Już zdjęcia głęboko
Do szuflad schowałam,
Bo niestety
Potargać Nas na nich
Nie umiałam.
Już wyniosłam
Kwiaty z wazonu -
Czerwone róże,
Które były kiedyś
Miłą dla oczu ostoją.
Potem rzecz stała
Się najważniejsza.
Wyrzuciłam Ciebie
Z mojego serca.
I nie myśl, że
Kiedyś tu powrócisz.
Odłączyłam telefon
Bo skoro i tak już nie
Zadzwonisz
To na nic mi on tutaj.
Tylko będzie wspomnieniem
Długich godzin rozmów.
Potem poszłam do fryzjera.
Bo włosy przecież też
Dla Ciebie nosiłam długie.
Teraz są krótkie i jakby
czegoś na głowie
i w głowie ubyło.
Jak zwykle poszło wszystko gładko...
Teraz tylko czekać kiedy znów
Otworze szufladę, by wyciągnąć zdjęcia
Podłączę telefon
Kupię w kwiaciarni takie same róże
Uwolnię serce z zatrzasku
I zapuszczę włosy?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.