Miłosny nokturn
Szemrząca nocą łąka
u brzegów śpiącego jeziora
finezyjnie kołysze trawę
muskając stopy kochanków.
Na pięciolinii pożądania
dyskretnie pobudzające dźwięki
wprawiają powoli w wibracje
kolejne partie ciała.
Piano, largo i forte
miesza się między struną G
a uskrzydlonym gryfem
ze szponami orła.
W oddali inną melodię
wygrywają świerszcze
przypominając że trzeba wracać
do swoich rodzin.
autor
WOJTER
Dodano: 2018-06-19 07:17:07
Ten wiersz przeczytano 1878 razy
Oddanych głosów: 68
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (73)
Zmysłowo ujęta miłość.
Cóż bez niej byłoby warte nasze życie:)
Pozdrawiam.
Marek
Pozdrawiam i głosik zostawiam;)
Trawa, jezioro i świerszcze.
Ale odjazd:)
Dziękuję za komentarz do mojego wierszyka. Akurat
wiersze dla dzieci biorę całkiem na poważnie :)
Witaj Tereniu.
Podoba się wiersz, bardzo.
Przykro, kiedy real wzywa.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Pieknie piszesz o miłosci
Pozdrawiam serdecznie :)
Ładnie podane bardzo...
+ Pozdrawiam
Bardzo ładny wiersz! Pozdrawiam!
Miłość zawsze ponad wszystko, pozdrawiam :)
Wszystko dla ludzi jak obojgu smakuje,
może coś wielkiego, czasami wykluje.
Pozdrawiam Tereniu.
ostatnia strofa spina wszystko Serdeczności:))
Zapachniało mi tutaj miłosną przygodą i subtelnym
flirtem.
Pozdrawiam Tereso pa :)
Tak przyjemnie na tej łące z przyrodą i miłością a tu
trach na końcu
miłego dnia:)
Przyroda gra najpiękniejszą muzykę miłości...
pozdrawiam :)
Pięknie, delikatnie z romantyczną nutką świerszczy.
Rozmarzyłam się czytając wersy, ale puenta postawiłam
mnie do pionu. Pozdrawiam :)
Jest tak przyjemnie a tu puenta sprowadza na ziemię ;)
Pozdrawiam serdecznie:)