Mimo wszystko .
Tonę w odchłani miłości
cierpie
pozytywka gra cichutko
tak jak wtedy
a moje serce
jak pulsujące żródełko
ono tęskni
i
iskierka zgasła
za póżno...
autor
nierealne sny
Dodano: 2006-04-18 11:17:20
Ten wiersz przeczytano 337 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.