Mimo wszystko
Już optymizmu niewiele w człowieku,
trzeba pocierpieć, a to łatwe nie jest,
chociaż się staram, diagnozom na
przekór,
trzymać nadzieję.
Gdy się bezradna stała medycyna,
na nic się zdaje i życzliwych rada,
to chociaż staram się do pionu trzymać,
zbyt często padam.
Chociaż odwagą chciało by się grzeszyć,
złość często mąci świadomości stany,
szczęściem, wciąż każdy dzień mnie jeszcze
cieszy,
bo darowany.
A dość, nie powiem, póki siła ducha,
z ciała potrafi wykrzesać coś jeszcze,
radość jest przecież i w życia
okruchach,
więc mówię - ciesz się.
Komentarze (40)
dobre przesłanie - cieszmy się każdą chwilą nam
darowaną:-)
pozdrawiam serdecznie:-)
radość jest przecież i w życia okruchach,
więc mówię - ciesz się.
masz racje ja zawsze cieszę się z każdego dnia
okruszka ...
Trudny to czas, bo wiem ile samozaparcia potrzebne
jest by się nie poddać zwątpieniu. Myślę, że w każdej
rodzinie jet takie doświadczenie. Pozdrawiam Cię
serdecznie Karacie
Cieszę się wraz z Toba
nadzieja nas nigdy nie opuszcza pomimo naszego
zwątpienia
pozdrawiam
Mocny wiersz, dobre przeslanie, pozdrawiam.
Bardzo dobry wiersz z przesłaniem. Cieszmy się dopóki
jest nadzieja. Pozdrawiam serdecznie Karacie :)
Jak zwykle dobry, życiowy wiersz w strofach safickich,
trzeba mieć nadzieję, nie można się poddawać karatku,
to raz, a dwa masz rację, warto cieszyć się z każdej
darowanej nam chwili,
nikt nie ma gwarancji na to ile ich będzie miał przed
sobą, absolutnie nikt!
Pozdrawiam serdecznie, życząc dużo siły, optymizmu, a
przede wszystkim zdrowia i nadziei, że wiele radości
Cię czeka, czego Ci życzę z całego serca, karatku :)
Piękny wiersz.
Życzę Ci dużo nadziei, wiary, zdrowia i siły...
Szczęścia:)
Pointa jest sprzeczna z początkiem. Życzę ci tej
(nawet wymuszonej) radości jak najwięcej. Zresztą
widzę, że i bez moich życzeń masz jej sporo. I to są
właśnie te pokłady optymizmu, których istnienia u
siebie zaprzeczasz...
...zaufaj Panu, choć wiem że to trudne...ale skoro
Abraham zaufał, chcąc oddać syna...hm
posyłam moje myśli ku Tobie; pozdrawiam:))
Takie wiersze przywołują czytelnik do porządku...
treść porusza na maksa - ciepło pozdrawiam.
Poruszająca treść.
Rada Krzemanki warta wzięcia pod uwagę :)
Pozdrawiam.
trudno nie wzruszyć się Twoim wierszem. nie trać
nadziei, bo w niej jest siła.
pozdrawiam Karacie :):)
Podziwiam postawę, zaprezentowaną w strofach
safickich.
Co myślisz o zmianie
"to chociaż staram się do pionu trzymać," na
"bo chociaż staram się w pionie utrzymać"?
Wiadomo, że to sugestia czytelniczki, a nie eksperta.
Miłej niedzieli:)
Radość ducha dodaje siły w ciężkich chwilach
w niej moc i potęga walki człowieka z przeciwnościami
losu.
Głowa do góry , a będzie dobrze.
Pozdrawiam ciepło i wzydrowienia życzę.