Mimo wszystko - NADZIEJA
A jeśli nic już dobrego mnie w życiu nie
spotka,
to po co czekać i mieć nadzieję?!
A jeśli całe dobro z życia po prostu
ominęłam,
to po co moje dalsze życie jest?!
Jeśli mogą cię ranić, zawodzić,
spiskować...
Jeśli odchodzą, gdy ich potrzebujesz...
To po co się starać, pracować na ich
przyjaźń?!
To na nic... gdy i tak ból poczujesz.
Nie dam nikomu szansy się poczuć
szanowanym przeze mnie, kochanym...
bo nie mogę dać czegoś, czego nigdy
nie czułam... Oszukiwać kogoś i być
oszukiwanym?!
A jeśli jeszcze będę miła szansę szczęscie
znaleźć?
Jeśli to wszystko okaże się tylko
koszmarem...
to może jednak wartko - kochać i żyć?!
Gdyby nawet było to tylko zamiarem...
dziękuję, że mnie zawiedliście... póki jeszcze nie poszłam za daleko w ufności...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.