MINIMALISTA
Jestem, a jakby mnie nie było,
Nie chwalę siebie, nie reklamuję,
Jestem cierpliwy, zrównoważony,
Jednie przymus mnie wciąż stresuje.
Nie chcę kłopotów i ciągłych zgrzytów,
Zbyt cenię spokój, o nic nie walczę,
Trochę pracuję, nie dyskutuję
I nie zabiegam o wyższą płacę.
Wielkie idee dla oszołomów,
Nie mam pretensji do przeciętności,
Zamykam bramy swojej warowni,
Nie szukam w świecie sprawiedliwości.
Jestem, a jakby mnie nie było,
Jak kura, choć ma przecież skrzydła,
Do góry nigdy nie polecę,
Bo mi totalnie "awiacja" zbrzydła.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.