Mirabelki samba d dur
mirabelki mirabelki żółte krople piasek w
zębach
mimowolnie zapominam to co miałam
zapamiętać
to co święte tak dla serca może było nie
jest prawie
może jedno
zapomniała Mirabelka
Mirabelka
mirabelki mirabelki żółty migot w
niepamięci
to zostało i coś jeszcze może krótki
trzepot serca
motyl spadał z jednym skrzydłem
wypłowiałym suchym zmiętym
i coś jeszcze
co tam było
mirabelki mirabelki
coś nieważne coś znów ważne zapomniałam
nie pamiętam
noc to była czy też tylko mrok gałęzi w
mirabelkach
czy to tylko niepotrzebne niespełnienie
czy niewielkie
może wielkie
zapomniałeś
pożądanie Mirabelki
Komentarze (7)
Jacku, jak tam muzyka?
Świetny pomysł i wykonanie:)
Trochę nie wiedzieć czemu ta powtórka mirabelek
skojarzyła mi się z piosenką
"parasolki,parasolki,proszę brać,panowie panie" którą
śpiewała kiedyś M.Koterbska.
Pozdrawiam ciepło:)
Spróbuję w czasie świąt:)
ułóż, ułóż. Sambę oc
Chyba melodię ułożę? Pod Mirabelką można "się
zapomnieć":):)
Dobry, smaczny wiersz (tzn, chciałem zapytać, czy już
dojrzały te mirabelki, bo wtedy słodsze).
Pozdrawiam!
Ciekawy pomysł na wiersz. Rosną u mnie takowe to w
przyszłym roku spróbuję pójść na mirabelki. Sorki
zjadłaś literkę czy ja źle zrozumiałam:
może jedno
zapomniałam Mirabelka
Mirabelka???
Z przyjemnoscia przeczytalem pozdrawiam