Mit
Jeśli tak sądzisz,
To się mylisz.
Bo można zbłądzić,
W jednej chwili.
A wówczas zgaśnie,
Mit o świcie.
Bohater zaśnie,
Zniknie życie.
Też nie narodzi,
Boże dziecię.
Czy o to chodzi,
Czy tak chcecie.
Jeśli tak sądzisz,
Trwaj w tym trendzie.
Bo możesz zbłądzić,
I żyć w błędzie.
A wówczas koniec,
Wnet nastanie.
Powiążą dłonie,
W niecnym planie.
I ukrzyżują,
Kryjąc twarze.
Tak miłość czują,
Żądni wrażeń.
I nie zobaczy,
Boże dziecię.
Co krzywda znaczy,
Czy tak chcecie…
Komentarze (3)
No nieźle
Przeczytałam z góry do dołu i z dołu do góry +++
ciekawy wiersz. Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia.
Mity trwają przez wieki i ich nie można potem
zmienić...nasze dziś jeszcze możemy...tylko
pytanie...jak i kiedy...na czyich dłoniach i rozumie
mamy polegać...jak zawsze kunszt wysokich lotów
twórczych....pozdrawiam serdecznie