Młoda starucha
Natura dała pogodę ducha
Podarowała także urodę
Lecz chociaż ze mnie jest już starucha
Jeszcze wyglądam na dziewczę młode
Pół wieku chodzę po tym padole
I doczekałam się wnuczki nawet
Grzywką zakryję zmarszczki na czole
To jeszcze pójdę z nią na zabawę
Choć mam za sobą bez liku zmartwień
Kroczę przez życie z wesołą miną
Chociaż stwardniało serce jak kamień
Wiem że smuteczki kiedyś przeminą
Nie mam ochoty na bratnią duszę
I żyję sobie już całkiem fajnie
Bo się nikogo słuchać nie muszę
Więc mi pasuje wolność zwyczajnie
Komentarze (59)
Lubię być sama, bo nikt mi głowy nie zawraca :))
Mam wnusię Jagódkę o kruczych włosach i czarnych
oczkach, to dzięki niej czuję się młodo. Co roku
odwiedzam ją latem. Lubimy jak dwa źrebaki biegać po
łąkach.
Uleńko, ślę serdeczności :)
Beatko hahahah....:)))) a takie tam bzdury plotę jak
to bywa w Sobotę :D:D miłej niedzieli Beatko :* :))
no co ty gadasz
stara młoducho:))
miłej niedzieli:))
c
Korpelko dziękuję ślicznie :):*
Świetny, refleksyjny
wiersz. Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję Jagódko :) Uściski :)
Fajnie :)
Maćku :)) Niech żyje! :D Dziękuję ślicznie :)
niech żyje wolność ...
Wojtku :)) Dziękuję :) Serdeczności :)
Ulko ;-)) to świadczy,że dusza Twoja jest ciągle
młoda.Mając jeszcze tyle humoru i silne poczucie
własnej siły,żyj w takim samopoczuciu jak
najdłużej.Pozdrawiam serdecznie życzę uśmiechu i miłej
spokojnej nocy.
ikcesok :)) dziękuję :)
mariat hahaha....:)) ale czuję się wciąż młodziej
:)))) hahah...dziękuję uściski :* :)
ha haha - samochwała w kąckie stała i tak se
opowiadała - jestem stara, jestem głucha, ale młodam
ja starucha.
prawie ślepa i jak rzepa poczerniała ze starości - ale
młode wciąż mam kości.
choć o lasce co dzień chodzę -
ale czuję się wciąż młodziej.
Każdy ma swoje szczęście... fajnie
Pozdrawiam
waldi dziękuję :) pozdrawiam szczęściarzu :))