Młodzi ludzie
Ciągle nas czymś zaskakują.
Czasem głupstwa wygadują.
Gdy je skarcisz,wtem obraza.
( grymas robi się w ich twarzach )
Nie potrafią nic ukrywać.
Lubią szczyty gór zdobywać.
A już to co zakazane,
pierwsze będzie osiągane.
Robią wszystko na przekorę.
Niezbyt patrząc na twą wolę.
Chętnie pochwał wysłuchują.
Rzadko ciszę zachowując.
Mają luźny styl i mowę.
Zadzierając przy tym głowę.
Porażek się nie lękają,
bo strachu nie znają.
Taki jest ten kwiat młodzieży,
co przez świat nasz sobie bieży.
Komentarze (1)
W tym wierszu zawarte są zarówno elementy prawdziwe
(okres buntu itd.) jak i elementy dość groteskowe
nawet powiedziałbym że ironiczne. Taka swoista "oda do
młodość" bo w końcu musimy wierzyć w młodych ich
zapał, bunt oraz odwagę do podejmowania niektórych
decyzji na które człowiek stary by się nie odważył.
Warto jednak pamiętać o umiarze!