[ o mnie ]
Nie potrafię się wypełnić
choć ktoś nagle dotykiem
zawiesił mi TO
między nadgarskiem a łokciem
Moje serce jest pognite
jak kość lężąca w półmisku
pięć dni
a obok niej - pies
od dawna martwy.
autor
złodziejka marzeń
Dodano: 2013-04-04 15:27:50
Ten wiersz przeczytano 785 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Wiersz smutny ale w autorce ciepło i wrażliwość
odbieram.Pozdrawiam
smutny i bardzo zimny wiersz
pomimo martwoty jest nadzieja
złodziejko, moja cudna, dlaczego tak strasznie
mrocznie?
Pozdrawiam:)
Trochę mroczna, mocna melancholia.
W jakiś sposób bliski jest mi przekaz wiersza..
Podoba mi się.