Moc
. . .
Boże...pomóż mi...
Dał mi kiedyś wielką siłę,
dziś ja muszę ją pogarować...
By złego czynu nie zrobił,
ten Ktoś...
Opuszczony sam Młody Człowiek,
bo sens życia trudny jest...
Płachta cierpień nad jego głową,
chcę...by szczęście odnalazł...
Uśmiechnął się...i powiedział,
że życie piękne jest...
Boże pomóż i daj siłę mi..!
Jak pomóc? Jak przestrzec...? Zabubiłam sie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.