Móc...
Móc polecieć wysoko,
jak ptak ku niebiosom.
Móc lecieć z Tobą
jak dwie turkawki
na zawsze złączone,
być razem
jak księżyc z nocą.
Móc całować,
pieścić czule Twoje ciało,
w świetle gwiazd,
które nigdy nie zgasną.
Móc dziękować
za każdy uśmiech,
którym mnie obdarujesz,
za każdy sen,
w którym śnie o Tobie,
za każdy dzień
w zdrowiu lub chorobie
i za ten ostatni...
...przyrzekam...
...razem nawet ku przepaści.
Twój na zawsze...
autor
D.B. COOPER
Dodano: 2007-12-12 00:55:03
Ten wiersz przeczytano 700 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
na śmierć i życie...o takim kochaniu czytałam...toteż
i punkt mój skromny na wiersz piękny dałam.
+za uczucie i emocje tryskające z wiersza...
marzyc o milosci i szczesciu to jedno a osiagnac to co
innego jednak zawsze jest nadzieja na osiagniecie celu
....
Chcieć nie zawsze naczy móc, ale nadzieja na możność
chyba jest, szkoda tylko, że przez 'ż' przyrzekasz ;)
pean na cześć ukochanej Kobiety to deklaracja piękna
na życie.Na pewno będzie szczęśliwa jak to przeczyta
Pięknie w wierszu