Moc głosu
usłyszany tak wyraźnie spoza
przestrzeni
ukoił tęsknoty
westchnienia
dał poczucie ulgi w
oddechu
wpływając łagodnym
dźwiękiem
w nasłuchujące uszy
jego łagodność przywróciła
spokój duszy
dała poczucie lekkości i
jasność spojrzenia
pokonał niepokonane i
przybliżył oddalone
aby stało się bliskie
czułe i delikatne
jak dotyk ukochanej
jego łagodne tony
ukołysały ptaki
aby zaśpiewały wesoło
a soczystą zieleń drzew
utulił szumiący wiatr
przerwał pustkę ciszy
stając się muzyką
połączonych serc
więzami miłości
i stało się oczekiwane
przeniknął niewidoczne
dotarł znikąd i jest w
tobie
tym co słyszysz każdego
poranka
kiedy budzisz się ze
snu
jest w tobie a z nim
jego delikatność i moc
02.07.2005.
Komentarze (43)
Przepraszam, Pięknie.
Pozdrawiam.
Piękni i refleksyjnie.
Pozdrawiam serdecznie.
ciekawa droga, jej początek i trwanie
witaj w słoneczną środę
dziękuję ze mnie czytacie
pozdrowionka z pogodnej i zielonej Kazapii
choć słowo rani i koi słowo,
to każdy tęskni za rozmową:)))
A ja wciąż się uczę słuchać,
żeby żyć z pogodą ducha!
Pozdrawiam!
Piękna refleksja.Pozdrawiam:)
Głos ma moc, jak i słowo...
Karolu podejmujesz wspaniałe tematy które z
przyjemnością odczytuję.Pozdrawiam.
Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny u mnie.
Dobranoc kochani.
Pozdrawiam
Moc i modulacja głosu potrafią rozbrajać i uzbrajać -
to zostało dowiedzione.
i to jest właśnie to że ty jeszcze delikatnie i czule
wejść potrafisz i to z mocą na dodatek...
tak trzymaj!!!
pozdrawiam z humorkiem:)))
bardzo dziękuje za tak miłe komentarze
Wielka z za razem delikatna moc głosu. Pozdrawiam
Karolu:-)
Wielka z za razem delikatna moc głosu. Pozdrawiam
Karolu:-)