Moc kolejki
Stoi kolejka snem niedokończonym
obarczona
nie rozbudzone śpią jeszcze miasta bramy
pobudki sygnał do końca jeszcze nie
dograny
stoi kolejka ale jeszcze w Morfeusza
ramionach
ściele się jeszcze mgła po ulic
bezkresie
kot za cieniem myszy jeszcze goni
zerwany za wcześnie pan się skłoni
odgłos spóźnionych kroków się niesie
za ciasne buty trochę piją
niepewne myśli w głowie się kłębią
gdy dojdę do lady czy jeszcze będą
kolejne kręgi kolejki się wiją
nad tą kolejką spokojne tylko niebo
spokój nerwów w kłębek przeobraża
z anioła może zrobić zbrodniarza
by zadość uczynić swoim potrzebom.
Komentarze (8)
ciekawa refleksja, jutro moze zaskoczyc:)
Oryginalna i ciekawa refleksja.Pozdrawiam serdecznie:)
Dobry wiersz.
Ciekawa pointa.
To fakt,że z anioł może się przeistoczyć w
diabła,często tak bywa,że wciąż napastowana ofiara nie
wytrzymuje i nawet morduje swojego oprawcę.
Pozdrawiam serdecznie.
Dobrej nocy życzę:)
Jutro będzie lepsze jutro. Dobranoc TESA
Kolejka po lepsze jutro. Pozdrawiam!
Emocje kolejkowe... działo się, gdy drzwi sklepu
otwierano.
A dziś - w kolejce po lepsze zabawki się przepychamy.
Pozdrawiam:)
Ciekawy wiersz sklaniajacy do refleksji pozdrawiam
ciekawa refleksja TES pozdrawiam serdecznie :)