Modern Talking
Faraon solarnych blizn
zjarane modelki sobie nie pożyją.
Szklane piramidy prześwietlone
porno aktami,
sypią się w pustynnym królestwie gorzej niż
w tragedii Szekspira.
Słowa ranią w nowoczesnych rozmowach.
Kolorowy neon na zębach, owocowy drut
przekładaniec z jękami,
walenie w bębenki po fikołkach,
broń tylko o mój Boże.
Marmurowy salon w toalecie niespodzianek
zagraj w kulki, wzornictwo dowolne,
wentylacja i mocne arabskie perfumy.
Sztywnieją blade laseczki,
tej skórki opalić się nie dało,
ciągle o pogodzie gadały.
Z pomocą faraona wyskoczyły za miasto,
wreszcie milczą.
Tylko psy mają prawo wyć, przed pałacem.
Komentarze (10)
Zagubiony świat. Dokąd dojdziemy?
Fajny wiersz.Pozdrowienia...
Bardzo dziękuje!
Kłaniam się i pozdrawiam :-)
Witaj. Wyrazisty wiersz o brutalnym i splyconym
swiecie, w ktorym kroluje powierzchownosc i
skarlowacenie. Moc serdecznosci.
Dziękuje i pozdrawiam :-)
Wiele słów gorzko-ostrych...wiele odsłon...tych
niedopuszczalnych w grze, co sugeruje
tytuł...pozdrawiam serdecznie na naszym portalu
Dziękuję za dobre słowo i pozdrawiam :-)
Chyba adminowi nie podobają się moje wiersze, ach te
niestosowne słowa ;-)
Świetne, w Twoim stylu i z mocnymi słowami. Widzę,
nowy debiut i żmudna konta. Który to już raz?
A.wilki w lesie.
świetny wiersz dla mnie :)