***/modliła się.../
modliła się pod ścianą za ścianą i w
ścianie
najszczerzej jak potrafiła uszczelniała
błaganiem
lęk przed nadejściem ciemności dźwiękiem
kołatek drewnianych
pewna że mur się rozstąpi głos w stronę
nieba uniesie
psalm każdą sekundą sławiący świt zielone
bezkresy
na kamiennej posadzce kolanami wpisała
szloch aby nadal żyło jej lustro nadzieja
szczęście
modlitwa i wielka wiara w moc większą od
śmierci
sprawiała że mogła nie spać nawet kilka
miesięcy
lecz kroczące cienie zapełniając pokój
szemrały
coraz pewniej dławiły nadzieję wnętrze
aż całkiem zawładnęły oddechem ukochanym
światem(który biegł nadal) powietrzem
autor
cii_sza
Dodano: 2019-06-13 16:27:19
Ten wiersz przeczytano 1267 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
Modlitwa jest bardzo potrzebnym i powinna być bardzo
ważnym elementem naszego życia.
człowiek ma myśli pełne obrazów. Emocje dźwięczą jak
struny, cicho lub wyraźnie i głośno. Można wtedy
wierzyć, że jest ktoś lub coś, gdzie kieruje człowiek
swój wewnętrzny głos, jakieś prośby, dziękczynienia.
To chyba jednak mówienie głównie do siebie, więcej nie
słucha...no jeśli już, to czasem drugi człowiek.
Pozdrawiam,
dziekuję Linkatoo3. Miło Cię widzieć:)
Toteż ja lekcji nie udzielam, podesłałam, by w
kontekście wiersza zerknąć na "ciekawą optykę"
poruszonego tematu. :)
Polecam natomiast Świętgo Jana od Krzyża i Psalmy
Dawida, to moje ulubione. Kiedyś.
dziekuję bardzo, ale nie skorzystam z żadnych lekcji.
Nie jest mi to do niczego potrzebne:)
https://www.youtube.com/watch?v=7cFF11leMoQ
Czytając (różne wiersze, teksty), niekiedy mam z nagła
całkiem abstrakcyjne, luźne skojarzenia. Tak było tym
razem. Nie umiem wytłumaczyć "dlaczego", lecz moje
"słowo na niedzielę" tym razem to
"solniczko-pieprzniczka". :) Mnie samą wielokrotnie
takie skojarzenia zaskakują; teraz też - z samej
siebie, zaskakujących wykwitów mojej wyobraźni się
śmieję.
Polecam trafne lekcyjki kaznodziejskie - Adama
Szóstaka OP, tu a propos skutecznej modlitwy. :)
gdybym wierzył
moja modlitwa byłaby tylko jednym słowem:
dziękuję...
Witaj Halinko!
Bardzo ciekawy wiersz z chwilą zadumy...
Miłego wieczoru:)
Ps.Pięknie dziękuje za miłe uwagi i za sokole oko
Przyjaciółko:)
w piśmie powiedziano:
" w modlitwie nie bądźcie wielomówni jak poganie, oni
myślą, że przez wzgląd na swoje wielomówstwo będą
wysłuchani"
moja modlitwa - milczenie
mówiłam tylko - dobrze
ty wiesz Panie
moja modlitwa - zachwyt
nad człowiekiem światem
mimo to
jestem poganką
Ciekawy wiersz.
Większość ludzi jednak boi się śmierci.
Pozdrawiam
ktoś z mojej bardzo bliskiej rodziny (zmarł w wieku
19-tu lat) mawiał, że ludzie mają wszczepiony w genach
strach przed śmiercią po to, żeby masowo nie pchali
się na drugi świat;
co do wiersza:
przegadujesz Halinko;
a w piśmie napisano:
"w modlitwie nie bądźcie wielomówni jak poganie, oni
myślą, że przez wzgląd na swoje wielomówstwo będą
wysłuchani" Mt 6:7
liczę, że w przyszłości się poprawisz i ściskam
serdecznie :)
nie każda modlitwa jest wysłuchiwana
No cóż mily, tu nie zgadzam się z pewnymi aspektami,
ale nie chcę dyskutować, bo kazdy ma swoją ścieżkę.
Plan, ktory powoduje łzy i cierpienie na pewno nie
jest dobrym planem i lepiej niech nikt nikomu takich
planów nie układa.