Modlitwa.
[*]
Uliczny ton,
Ludzie pędzą, kołatając myśli w jednym
miejscu,
Chorzy są,
Nie potrafią stanąć, by dać odpocząć
sercu.
Wspomnień wrzask,
Choć nie słyszysz, wypełnia głębię
Ciebie,
Bije blask,
Choć nie widzisz, razi Cię widok samego
Siebie.
Kara trwa,
Jesteś jak Ci ludzie, pozbawieni woli,
Miłość ta
Była źródłem grzechu i ludzkiej niedoli.
Cichy sen,
Znów spowieje zmęczone Twe powieki,
Boga cień,
Niech przygarnie dusze Twą,
...
na wieki.
Amen.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.