MODLITWA
czarna noc ściele drogę
w przestworza ją chwyta
księżyc wyznacza trasę
gwiazdą polarną okrytą
szczęśliwi jadąc do celu
nie zbaczając z drogi
trzymając w dłoniach
lejce pędzącego samochodu
Boże miej ich w opiece
podtrzymuj w sercu nadzieję
ludzkie istnienia kochaj
trzymaj nad nimi piecze...proszę
autor
skarb-323F
Dodano: 2011-11-05 00:39:29
Ten wiersz przeczytano 560 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Ciekawa modlitwa. Boże miej nas w opiece. Pozdrawiam:)
Oby zawsze wyjezdzajac bezpiecznie docierac do celu.
Niestety jest tylu glupcow za kierownicami i moze
bezpieczniej by bylo gdyby trzymali w dloniach jednak
lejce...kon by za nich myslal.Pozdrawiam serdecznie.
Do modlitwy za podróżnych się dołączam.
Niech szczęśliwie wracają lub docierają do celu
podróży :)
Pięknie ułożona modlitwa.
Ciekawa modlitwa, wystarczy chwila nieuwagi, a o
wypadek łatwo... Poruszony ważny temat w wierszu...
Pozdrawiam serdecznie:)
"Boże miej ich w opiece
podtrzymuj w sercu nadzieję" - piękna modlitwa.
Pozdrawiam + zostawiam
Fakt, tych ogonków jest sporo w pierwszej i
ostatniej zwrotce. Ale jesteś pierwszą osobą dzisiaj,
która poruszyła bardzo ważny temat. Jazda samochodem w
nocy. Noce są mgliste, jest koniec tygodnia (brzmi to
lepiej niż weekend) i trzeba być bardzo ostrożnym.
Pozdrawiam serdecznie.
Modlitwa sama nie wystarczy:)w pierwszej zwrotce
ogonków za dużo.
Modlitwa kierowcy - jedź bezpiecznie!