MODLITWA
Odszedłeś tam, gdzie listy nie dochodzą...
Pozwól mi, Panie
ze skrzydeł moich
utkać dla Niego posłanie.
Zabierz mnie, Panie
bo tęsknię tak bardzo,
że dręczy mnie już to czekanie.
Pozwól mi, Panie
z kropli łez moich
korali stworzyć trzy zwoje.
Niech w każdej kropli
ci, co zostaną
zobaczą oblicze moje.
Zapomnij Panie
com uczyniła
a z czego dziś dumna nie jestem
bo nawet Anioł
błądzi i myli
słowa, swe czyny i gesty.
I dodaj mi, Panie
siły i wiary,
bym kiedy czas mój nadejdzie
przyszła do Ciebie
boso lecz pewnie
w poświacie z dobra, co we mnie...
Komentarze (11)
Amen!
One Moment, dziękuję, czuję to samo za każdym razem...
Bardzo mi się podoba. Wzruszające. Szczere.
Dzięki dziewczyny :-***
Podoba mi się :))
Ładna, sercem pisana modlitwa. Pozdrawiam:-)
Dziękuję Oleńko :-*
Dojdziesz pewnie, jest w Tobie silna wiara. Pozdrawiam
Dziękuję bardzo za komentarze. Pozdrawiam serdecznie
:)
Ładnie :)
ładna modlitwa, ładnie ujęta. Pozdrawiam:)