Modlitwa
o Pani nasza niewierzących
o Pani nasza Pani nie ufających nikomu
o Pani nasza nie ufających nikomu a przede
wszystkim sobie;
o Pani nasza w niewierze naszej zechciej
nam ulżyć
o Pani nasza zachowaj nas jeszcze choćby
przez czas krótki
Ty przecież znałaś miłość ludzką jak
ziemia
ludzką jak ziemia zrażona gromem suszy i
nadpalona
ludzką jak jęk wydobywający się zewsząd
ludzką jak miłość zbyt mocna i jak śmierć z
tęsknoty
Ty przecież znałaś to, czego wargi nie
zdołają powiedzieć
zechciej więc jeśli jesteś mocą swoją
wrogów naszych rozbroić
zechciej zaiste jeśli jesteś
wśród grożącego ognia i krzyków okazać moc
swoją
przeciwko tym co na szczęście biednych
ludzi nastają
którzy sobie przywłaszczyć chcieli życie co
do nich nie należało
które dostali tylko w opiekę tylko na
przechowanie ku jego misji
o Pani nasza niewierzących
o Pani nasza Pani nie ufających nikomu
o Pani nasza nie ufających nikomu a przede
wszystkim sobie;
o Pani nasza niewiarą naszą zechciej im
wiarę odebrać
aby się nie pysznili jacy to oni święci
aby się nie pysznili aby odeszli z
opuszczonymi głowami
o Pani nasza niewierzących
o Pani nasza Pani nie ufających nikomu
co wśród życia swojego znalazłaś jak mówią
łaskę u Pana
co znalazłaś silne ramię znalazłaś miłosne
milczenia
co znalazłaś miłosne milczenia i czułość
jaką sobie tylko święci ludzie darować
mogą
okaż siłę jeśli jesteś i okaż
sprawiedliwość
niech to nastąpi wśród najstraszliwszej
nocy i gromów
zerwij te kajdany co biednych ludzi
pętają
zerwij te kajdany a świat złych poślij na
zagładę
poślij na zagładę świat który nienawidzi
miłości
o Pani nasza niewierzących
o Pani nasza Pani nie ufających nikomu
o Pani nasza nie ufających nikomu a przede
wszystkim sobie;
o Pani nasza w niewierze naszej zechciej
nam ulżyć
o Pani nasza wspomóż nas jeśli jesteś bo
wytrzymamy już tylko czas krótki
o Pani na--
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.