modlitwa
zboże pachniało dzisiaj inaczej
jakby akacją a jednak lipą
nie chciało szumieć
milczało nikło
raz pomieszane wiło się chwilę
zapamiętałam kłosów spojrzenia
łodyg podrygi wiatrem dotknięte
porywy święte
podsłuchiwałam modlitwę cieni
pod obłokami zawieszonej krótko
potem jej powiew widziałam na ziemi
niesiony szeptem
było mi smutno
lecz zrozumiałam
naprawdę godne i piękne jest zboże
akacja i lipa
swoim istnieniem
Bóg je dotyka
autor
annapelka1
Dodano: 2020-06-18 09:46:51
Ten wiersz przeczytano 588 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Wszystkie dary ziemi, nieba i wody mamy od Boga...
Pozdrawiam
Ładny wiersz... pozdrawiam
Pięknie to prawda zboże i kłosy kołysane wiatrem
można się tym zachwycić to nasz chleb :-)
pozdrawiam serdecznie:-)
wiersz piekny w swojej prostocie!
Piękne strofy.
Piękna jest przyroda póki człowiek jej nie zniszczy.
Pozdrawiam
Piękne słowa. Tak bardzo pasowałyby do antologii,
którą robiłyśmy tu na beju. Antologia nosi tytuł
"Pogawędka z Bogiem" i nawet żałuję, że tak wyszło, bo
wiersz o treści przepięknej. Jednak pomyśl o tytule,
bo to nie jest modlitwa, bo gdybyś zaczęła np. =
Dziękuję Ci Boże że zboże pachniało
dziś inaczej...itd.
to już tak, miałby wiersz formę modlitwy dziękczynnej.
Na ów moment jest li tylko informacją - wprawdzie
pięknie powiedzianą, ale nie nosi cech modlitwy.
Ze zboża jest chleb.
U mnie lipą jeszcze nie pachnie,
jedynie goryczą.
Wiersz podoba mi się.
Pięknie prosty o prostym pięknym.
ciekawy wiersz
akacja*
miłego dnia :)
Pieknie namalowane slowem.
Pozdrawiam :)