Modlitwa alkoholika
Dodaj mi, Panie,
wiary, że mogę
zupełnie trzeźwo
przejść życia drogę,
żeby z bliskimi
prawdziwie być,
świadomie kochać,
świadomie śnić.
Obdarz miłością,
co nie przemija,
żebym nie musiał
pustki zapijać.
Dodaj odwagi,
gdy smutek wielki,
lęk czy gniew pchają
w stronę butelki.
A jeśli wciągnie
zdradliwa toń
i znów upadnę-
podaj mi dłoń.
Choć wiem, że będzie
nieraz niełatwo,
chcę kiedyś trzeźwy
pójść w Twoje Światło.
Kalina Beluch
Komentarze (29)
...podaj mi dłoń...piękna modlitwa.Pozdrawiam
Oj,żeby alkoholik potrafił się tak pomodlić! Wiersz
super.
Ładnie! I pewnie powinniśmy bardziej wpatrywać się w
otoczenie,gdzie problem jest a nie udawać że go nie
ma...zanim nie stracimy kogoś przez alkohol...
Hmm alkoholik raczej się nie modli tylko leży w
delirium
Uważam,że tę modlitwę każdy pijak powinien mieć przed
oczami,codziennie ją odmawiać-nawet ten co był kiedyś
i jest nadal,ot tak profilaktycznie.Super
wiersz,brawo..;))+
Jeżeli alkoholik będzie tak rozumował, to już połowa
sukcesu.
jak to pięknie napisane, żeby kazdy alkoholik tego
pragnął od Boga to byłoby naprawdę lepiej
trudny temat...a wielki jak rzeka...mozna powiedziec
wiele...ale do niektórych osob nic nie dociera, ani
leczenie, ani wiezienie...nic, zupwłnie nic...
Hmmm...jakoś nasze dzisiaj "współbrzmiące" - ale Twoja
modlitwa jest SUPER! Może to odpowiedź na pytanie w
moim? Pozdrawiam
Coś co każdy który ma z tym problemy powinien odmawiać
codziennie... wielki plus.
jak sie ciesze, ze widze Cie znowu na beju. Wiersz
modlitwa alkoholika nietuzinkowy, jak wiele rodzin
doswiadcza nieszczesc z powodu pijanstwa.
Podoba mi się wiersz i jego przesłanie... Komentarze
świadczą, że o tym problemie warto pisać...
Choroba trudna do zwalczenia Pięknie napisana modlitwa
Pozdrawiam:)
Podoba mi się wiersz
często te modlitwy daja...odzew....u mnie to juz16
lat......bez...