Modlitwa do Boga
,,Gdy brak jest wiary człowiek umiera będąc jeszcze żywym,,
wysycham niczym koryto rzeki
doskwiera barak czystego powietrza
dźwigam ciężar któryś narzucił
zachód słońca zabrał wiarę
rozwiń ponownie winorośl zielona
napełnij płuca twą nadzieją
pomóż dźwigać wszelkie trudności
zasadź ziarenko niech rozkwita
trzymasz świeczkę mego przeznaczenia
jednym dotykiem gasnę wiecznością
smutkiem mam przemierzyć żywot
takie przeznaczenie mi uszykowane
Panie jam twój sługa
gotów oddać życie swoje
skiń łaskawie dłoń twa
daj uśmiech tak wyczekiwany
,,Panie jeśli twój zamiar jest bym żywot spędził bólem usiany Skróć dziś me męki bym cieszył się będąc obok twej miłości ,,
Komentarze (2)
Tak.. teraz cierpisz ale uwierz mi nadejdzie dzień
kiedy znów uśmiech zawita na Twojej twarzy. Czas leczy
najgłębsze rany, mniej boli, blizna jest ale żyć
nalezy dalej i ufać.
Myślę,że jest wiele osób modlących się właśnie
tak.Gdzieś słyszałam,że im większy ból,czy cierpienie
tym radość jest większa...na ukojenie:)