Modlitwa przy żłóbku
Wyrzuciłam wszystkie troski,
zostawiłam ostre bóle
i stanęłam nad kołyską,
by przytulić Dziecię czule.
Ty mnie nigdy nie opuszczasz,
wciąż nade mną się pochylasz,
wysłuchujesz, gdy się skarżę,
kiedy chwila nieprzychylna.
I nie mówisz, żeś zajęty
i że dla mnie nie masz czasu,
zawsze cieszysz się, gdy przyjdę
i przyjmujesz mnie od razu.
Kochasz mnie ot tak, po prostu
taką, jak jestem stworzona
i gdy czasem zbaczam z drogi,
słabość jest mi wybaczona.
Tak tu stoję przy kołysce,
wielbiąc Ciebie w tym kościele,
szczęście czasem mnie opuści,
tyś mym wiernym Przyjacielem.
Co dzień piszesz w moim sercu
wzór miłości do człowieka,
ja wypełniam go jak umiem,
choć on czasem już nie czeka.
Dziś dziękuję Ci Dziecino,
wśród radości mych i żali,
które z ust dziś szczerze płyną,
że mnie co dnia doskonalisz.
Komentarze (11)
Piękny wiersz religijny w święta Bożego Narodzenia.
Pozdrawiam
Do tej wspaniałej modlitwy przyłączam się+++++++
Pozdrawiam serdecznie:))
odwieczna prawda - "kochasz mnie ot tak -po prostu"
pozdrawiam serdecznie;-)
Wszyscy lepsi są co roku
po tych wszystkich zapewnieniach
ci co odchodzą i odeszli, są w naszych wspomnieniach
Rzeszę Aniołów powiększyli, słychać ten śpiew...
co z nieba niesie, nie straszna zima, gdy w sercu maj
Pozdrawiam serdecznie
Tak, niech Święta czynią nas Miodowymi Ludźmi.
Niech Święta zmieniają nasze oblicza na lepsze...
"Co dzień piszesz w moim sercu
wzór miłości do człowieka"
wspaniały hołd i piękna modlitwa :-)
''....zawsze cieszysz się, gdy przyjdę
i przyjmujesz mnie od razu....''tak potrafi kochać
tylko On:)))pozdrawiam
Chociaż ma różne oblicza,
z wdzięcznością podchodź do życia!
Pozdrawiam!
Wiersz modlitwa sam dla siebie jest komentarzem
Wesołych świąt
p o z d r a w i a m
Lulaj że ... . Święta niech spokojem płyną. Wesołych
Świąt :)