Modlitwa staruszka. Modlitwa...
cykl "Modlitwy Universum"
MODLITWA STARUSZKA
Proszę cię, o Panie,
o twardszy korzeń.
Może w potrzebie
wreszcie mnie wspomoże.
MODLITWA STARUSZKI
Też mam jeszcze potrzeby,
całkiem niewielkie, Panie.
Niech mój chłop choć raz w roku
na wysokości stanie.
autor
zetbeka
Dodano: 2017-12-03 08:49:53
Ten wiersz przeczytano 1643 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (53)
Miło cię widzieć, Amor :)
Fatamorgano, właśnie to - każdemu należy się od życia!
Od nich też zależy, czy będzie im dane... przynajmniej
muszą coś robić. Modlitwa nie zaszkodzi, ale ciut,
ciut jeszcze nadto ;)))
:)) Oby ich modlitwy zostały wysłuchane, a co, też im
się od życia coś jeszcze należy :)
Pozdrawiam :)
Piękny, pomysłowy wiersz, pozdrawiam serdecznie:)
... i tak trzymaj, Piwonio. Jak najdłużej, gdyż
drugiego życia nikt nam nie da :)
nie narzekam prawie nigdy
a szczęście... mam :)
Bluszcz, nie owijaj... znaczy nie odwijaj zbyt szybko
lat z kalendarza. Znaczy - "trza dbać o rozwieranie
się nożyc między metrykalnym a biologicznym wiekiem".
Oczywiście we właściwą stronę ;)
Pozdrawiam :)
... fantastycznie... na wszystkich przyjdzie czas ...
Pozdrawiam :)
MaW-i, każdy czasem robi, ja też. Ważne, aby robić jak
najmniej i nie powtarzać. Zresztą przyjąłem jako
literówkę, o niczym nie świadczy.
Pzdr. :)
Jastrz, dziękujmy przemysłowi farmaceutycznemu, że
myśli nie tylko o podagrach i przeziębieniach, ale i
coś ku przyjemności wymyśla ;)
Sonato :)
Karmarg - ee tam, lepiej próbować opóźnić ten czas ;)
Jeśli On nie wysłucha ich modłów rozlicznych,
Pozostanie im przemysł farmaceutyczny.
Pozdrawiam z uśmiechem
świetnie ...na każdego przyjdzie czas:-)
pozdrawiam
Dzięki za wskazanie błędu, co by nie mówić,
ortograficznego. Nigdy nie robiłem takich
błędów...Starość mnie powoli dopada. pzdr
:)))
Odld-boy - nie mów "cóż", tylko się rusz ;)
Myślę, Mariat, że staruszkowi wystarczy, gdy poprosi o
parter...