Modowe dylematy Jerzego
Dramat w domu Jurcysia- pękł bruclik
ludowy,
całkiem nowy.
Wszystko nabiera logicznej treści-
w strój ludowy Jerzy się nie mieści.
Niewymiarowy ten nasz Jerzy-
bo w barłogu ciągle leży.
Ku radości kobiety
Jurcyś ubrał się elegancko.
W garnitur i trepy- szarmancko...
Komentarze (5)
Zabawne :)
fajny ten Twój Jureczek
Ubrał Jurunia skarpety. Takie grube, na drutach
robione.
najpierw stroje potem szafa pęka w szwach a żoneczka
wciąż do stołu sprasza nas
Garnitur i trepy...a gdzie skarpety ?