Mogę osądzać czas inaczej
Czy ja się będę kiedyś wstydził,
To jest przedziwne zapytanie.
A może nawet siebie brzydził,
Jaką odpowiedź mam dać na nie.
Mogę zaprzeczyć, bo tak łatwiej,
Mogę udawać wciąż kretyna.
To nie ułatwi wcale sprawie,
To mi uniki przypomina.
Czy ja się będę kiedyś bronił,
To jest przedziwne zapytanie.
A nawet wręcz od walki stronił,
Jaka odpowiedź mam dać na nie.
Mogę uchodzić za kretyna,
Mogę omijać prawdy strony.
To mi uniki przypomina,
Ale ja nie chcę być szalony.
Czy ja się będę kiedyś kajał,
To jest przedziwne zapytanie.
Ten, który kłamstwa chciał przyswajać,
Ma odpowiadać tylko za nie…
Mogę uchodzić za idiotę,
Mogę osądzać czas inaczej.
Lecz życie nie jest mym kłopotem,
Ja nad nim nigdy nie zapłaczę.
Komentarze (4)
Jak będzie czas pokaże, a teraz jest świetnie.
Melodyjnie to ująłeś. Pozdrawiam :)
Ładny, warty zadumy. Pozdrawiam.
Lekko i z humorem podana niełatwa treść. Takie pytania
koniecznie każdy powinien sobie zadać, i bez krętactw
odpowiedzieć.
Mogę zaprzeczyć, bo tak łatwiej,
Mogę udawać wciąż kretyna.
To nie ułatwi wcale sprawie,
To mi uniki przypomina. - w tym jest sedno