W moich oczach...
Ty widziałaś siwy włos
Ja lekką nić babiego lata
Co jakby od niechcenia
Wplątała się w Twe włosy
Widziałaś zmarszczki
A ja tylko drobne linie
Które prawie niewidocznie
Znaczyły szlak Twojego życia
Czułaś niemoc starczych lat
Dla mnie potrzebowałaś
Drobnego wytchnienia
Przed dalszą drogą w nieznane
Rozmawiając cichymi wieczorami
Długo wpajałam Ci swój punkt widzenia
Dziś...
Delikatnie przeczesujesz dłonią włosy
Brak oznak farby – siwy piękny
kolor
Blaskiem przyćmiewa wszystkie barwy
świata
Wystawiasz twarz ku słońcu
I potem chełpisz się złocistymi
„kanionami”
- jak żartobliwie określasz plątaninę
zmarszczek
Przysiadasz na ławeczce pod oknem
Oddychasz spokojnie chwilkę lub dwie
I zrywasz się gwałtownie grając z wnuczką w
berka
I taką właśnie zawsze będę Cię
pamiętać...
Komentarze (13)
Piękny wiersz o nieuniknionym mijaniu lat
pozostawiającym ślady na obliczu każdego z
nas...Wzruszyłam się tym obrazem słów...Gratuluję ...
Piękny wiersz. Bardzo wzruszający. Widać w nim
zaangażowanie emocjonalne autorki.
Wiersz czyta się lekko i płynnie.
Wiersz przepełniony milościa... nawet w wieku bardzo
dojrzałym można dla siebie być pieknym ...
Bardzo podoba mi sie Twój wiersz, wzruszyłam się...
Jednak na świecie istnieje miłosć, taka prawdziwa,
rodzinna. + Pięknie.
piękna jest miłość złotego wieku i tak pięknie opisana
przez autorkę,wiele jest ciepła i oddania w tej
miłości,bardzo ładny wiersz, czytałam z ogromną
przyjemnością
Pięknie przedstawiony upływ czasu z bliską sercu
osobą.Pozdrawiam.
jestem na tak... :)
hmm..bardzo piękny wiersz o matce i jej ciepłym,
żartobliwym podejściu do przemijania..
Cieplo i niezwykle czule opisalas jesien zycia
czlowieka ( mysle , ze mamy ).Piekne slowa i
porownania.
Tak piękny jest ten wiersz że bardzo sie wzruszyłam.
Jak pieknie o milości prawdziwej ludzi w podeszłym
wieku -
on pocieszał gdy wychodziły pierwsze siwe włosy, potem
się już nimi nie przejmowała. Gdy już była siwa jak
gołąbek dumna była ze srebrnych włosów. Taką ją
zapamiętał.
Pieknie doprawdy pięknie.
wiersz przepełniony pięknym uczuciem ciepła i miłości,
najprawdopodobniej do matki? bardzo mi się podoba
Jakze pieknie opisalas proces powiedzmy
dojrzewania/haha? Nie wiem, kim jest osoba, o ktorej
tak pieknie piszesz. Matka, przyjaciolka? Zakonczenie
tylko zagadkowe? Mysle jednak, ze ta Pani jeszcze
zyje, Ty chcesz ja pamietac zawsze taka energicza, co
to gra w berka z wnusia. Ja tez gram ...z moim wnusiem
Nawiązuje do moich najpieknieszych wspomnien... ;(
swietny wiersz..