W moich oczach
Zgubiona?
Samotna?
Potępiona?
Co za różnica...
Monolog z pragnieniami...
Odrodzenie w piekle...
Krew na nadgarstkach i ten ból, który
został po Tobie!
Od dziś śmierć jest dla mnie pięknem...
I nic już nie mów...
autor
Dark Angel
Dodano: 2014-02-07 17:40:15
Ten wiersz przeczytano 1130 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Bardzo mocny wiersz i bardzo realistyczny.Niestety tak
bywa,że miłość może zranić bardzo boleśnie,tak,że aż
pragniemy odebrać sobie życie,jednak warto tak jak
mówi Nocny motyl walczyć o siebie bo w każdej chwili
jeszcze może przyjść miłość spełniona,pełna barw
szczęścia.
Pozdrawiam serdecznie,miłego dnia życząc:)*
Grażyna
NOCNYMOTYL - Niestety tak. :( To chyba najgorszy
rodzaj bólu jaki znam. Również pozdrawiam :)
...to ból zranionej miłości? Tak, to bardzo boli, to
ciche cierpienie jest okropne.Trzeba wstać i walczyć,
żyć trzeba!Jutro jest pięknem, jutro jest
tajemnicze.Dlatego warto!Wzruszający "motyl".Piękny
pomimo smutku, pomimo kolców.Pozdrawiam i uśmiech
zostawiam :-)
Życie jest trudne ale ma też bardzo dużo dobrych stron
ale trzeba chcieć z nich korzystać. Pozdrawiam
cieplutko.
z nick-ąd mam do nich słabość ;) Pozdrawiam :))
świetnie opisane uczucie zniechęcenia...
znienawidzenia... tylko te wielokropki obrzydliwe...
trzeba żyć pozdrawiam
Nie warto umierać, bo życie potrafi być fenomenalne ;)
Pozdrawiam +
Smutny, to fakt. Ale, czy tak być musi? Można
wszystkiemu w porę zapobiec, trzeba tylko chcieć.
Pozdrawiam