W moim ogródku
...smacznego! :)
Jabłko takie smaczne
zajadam w ogrodzie,
w ustach się rozpływa
i cieknie po brodzie.
Słoneczniki patrzą
z dziwnym przygnębieniem,
bo kiedy dojrzeją
też będą jedzeniem.
A za rabatami
dojrzewają gruszki,
gdy będą już miękkie
to „lizać paluszki”.
Pietruszka naciowa
i marchew karotka,
kalafior przy rzepie
i papryka słodka.
Wszystko do jedzenia
rośnie w mym ogródku,
przez jesień i zimę
zje się pomalutku.
Gent
Komentarze (16)
ja nie mam ogrodka ale po twoim apetycznym opisie
...mniam mniam......chyba sobie kupi ... pieknie to
opisale niema to jak zmysl artystyczny
już samymi słowami czytając wiersz można się "najeść "
-smaczny:)
..jako wykwalifikowanej kucharce bardzo mi się
podobało,a jako łakomczuchowi którym jestem jeszcze
bardziej.
Świetnie..."Wszystko do jedzenia
rośnie w mym ogródku,
przez jesień i zimę
zje się pomalutku." - jeśli zapuka nieproszony gość -
myślę, że jemu też trafi sie coś ;) Chyba sie skuszę
...
no no piekny jest ten Twoj ogrod tylko pozazdroscic
obfitosci wszystkiego nabralem ochoty na soczyste
gruszki
.....zapachniało sadem...ciekawie napisany wiersz
Super wiersz! Inny niż te romansidła, niż erotyki, niż
myśli samobójcze... taka miła odmiana ;) Poza tym -
świetne rymy! :)
po prostu "mniam" i ślinka leci już w trakcie
czytania, tylko gratulować, że tak pięknie rośnie.
oj tak ogródkowe przysmaki .. tylko palce lizać...))
Słoneczniki raczej kojarzą się z radością. Myśle, że
kiedy już dojrzeją, to same poproszą - zjedz mnie! :))
W końcu wszystko co dojrzałe i tak musi przejść jakiś
recycling...
a z mojego ogródeczka czereśnie Ci niosę, i wisni też
caluteńkie kosze. i jeszcze maliny, truskawek
troszeczkę , mięte, i sałate ..ot mój
ogródeczek...malutki lecz taki słodziutki...
Ślinka mi leci...to taki ogród szczęśliwości?
Przynajmniej tak smacznie go opisałeś.Realistycznie.
Mniam:)))
Ja prosze Oooooooo taka dorodna gruszke...uwielbiam
gruszki niam niam...a Twoj ogrod jest bardzo ciekawy
hmmmmmm te sloneczniki myslisz ze one doczekaja sie
ze dojrzeja moze zjedza je szpaki;)..
A ja nie mam aż takiego urodzaju ,ale lubię posiedzieć
w ogrodzie,smakowity wiersz:)
narobiłeś mi smaku tymi jabłkami, soczystymi gruszkami
;-) brawo, fajny wiersz