W moim pokoju
A jesli wzruszenie to nie wzruszenie tylko nasz Bog,jego glos cichy,laskoczacy nasze serca az do lez, a te lzy czy to nasze czy jego sa lzami...czy Ty to Ty,a ja czy to ja jestem i czy ten promyk w Twoim pokoju w sloneczny poranek czy to jest promyk czy jego reka wyciagnieta do Ciebie,ta sama ktora odwiedza moj pokoj,moje serce,by bylo mi latwiej kiedy jestes daleko....
autor
Jechrynapa
Dodano: 2006-11-21 00:41:26
Ten wiersz przeczytano 603 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.