w moim upadku do piekła...
w moim upadku do piekła
odnajdę kawałek raju
czarę goryczy
w twarz rozleję diabłu
nauczę się na nowo żyć
szczęście
będzie ode mnie bić
iskierki nadziei
zatańczą w mych oczach
z uśmiechem na twarzy
przed siebie biec będę
w Twoich ramionach
bezpieczna jestem
trzymasz mą dłoń
nie lękam się
zapach miłości
obezwładnia mnie
Ty całym sobą
kochasz mnie
autor
cashmir
Dodano: 2011-11-29 19:49:11
Ten wiersz przeczytano 453 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
I tak trzymać:)) Pozdrawiam serdecznie.
Czasem trzeba upaść,żeby odbić się od dna.
pod względem technicznym wiersz pozostawia wiele do
życzenia niestety ale daję + za przekaz pozdrawiam