Mój N
Zamknę oczy i odpłynę
W świat mych marzeń – moich snów
Tam gdzie ty wciąż jesteś przy mnie
Tam gdzie z Tobą będę znów
Błagam jeszcze raz pocałuj , bo na
horyzoncie świta
Tylko patrzę – nic nie mówię
Bo wiem że w mych myślach czytasz
A gdy rano się obudzę
Klęknę zaklnę i pomodlę
Z oczu , nocny pył znów zmyję
Zaklnę znowu , Boga spytam
- Czemu ty naprawdę żyjesz ?
Dla Ciebie, Który zapewne nawet nie wiesz o moim istnieniu....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.