Mój anioł
Mój anioł stoi u bram nieba, krew po białych skrzydłach spływa. Łzy jedna za drugą spływają, ciemne ślady na twarzy zostawiają. Samotny, opuszczony...kiedyś miłością boga otoczony. Spada w dół, nikt go nie uratuje, bólu nie czuje, już nic nie czuje.
autor
Princes
Dodano: 2007-01-15 19:32:41
Ten wiersz przeczytano 477 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.