Mój Anioł
Zainspirowała mnie pewna osoba...
Błogiej ciszy szum
przedziera mrok i światło,
namiętność samotni mur,
przeszkadza mi zasnąć.
Przychodzi w czerni
długowłosy anioł.
Wstępuje we mnie,
czas na chwile stanął.
Oddając dusze
i moje ciało,
osuwam się bezwładnie...
Nic się nie stało.
Zapach palonej róży
orzeżwia mnie na chwile.
Odgłosy burzy,
samotność ginie.
Leży przy mnie anioł.
Waleczność i siła.
Jestem jego panią.
Ja go odkryłam.
..:Dla mej ispiracji:..
autor
Iskierkaa
Dodano: 2004-11-06 17:08:26
Ten wiersz przeczytano 803 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.